Menu
Gildia Pióra na Patronite

Do rąk własnych

Nad własnym losem płakać
to marnotrawstwo łez

nie znajduję słów by namalować
pejzaż bez ciebie
więc milczę

drży jeszcze wciąż świeca w oknie
choć u mnie znów pada deszcz

czasem śmierć listy doręcza
które pisało się życiem

137 919 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • giulietka

    13 April 2012, 21:42

    Dziwnie się mienią moje słowa w Waszych rękach...
    Dziękuję...

  • 13 April 2012, 21:38

    tych słów parę
    z duszy wyrwanych
    tobie wysyłam
    byś wiedziała

    tych słów parę

    nieistotnych

    zachowaj
    kiedyś zrozumiesz ...

  • zugimihau

    1 April 2012, 19:25

    jak zwykle się z Tobą zgodze:) a to porównanie osób do listów niedoręczonych..chyba coś z tego urodze:)

  • giulietka

    1 April 2012, 18:40

    Wiesz Michał, chyba każdy z nas ma w jakimś "barku" takie listy, ale bywa też, że sami jesteśmy takimi listami niedoręczonymi...
    I tylko odwagi wciąż brak... ale póki życia, póty nadziei...

  • zugimihau

    1 April 2012, 18:17

    zatrzymałem się, zamyśliłem..kilka listów mam w barku do kogoś..tylko gdzie odwaga by je dać

  • giulietka

    1 April 2012, 18:15

    Joasiu, Andreo... nic już nie dodam, miło, że jesteście...

  • 1 April 2012, 12:41

    Dżulia, zabiorę sobie, bo mnie poruszył...

  • słoneczniki

    31 March 2012, 12:38

    Wymowny, dający osobistych refleksji...
    Zabieram

  • giulietka

    31 March 2012, 09:44

    Tak mi się jakoś dziś niebo zestroiło z kolorem oczu...
    Ale wciąż jeszcze się tli nadzieja na słońce...

    Na przekór aurze, miłej soboty Ci życzę Aga;)