Kocham cię jak stopy wycieraczkę
Na co mi ta miłość
Gdy jestem wycieraczką
W którą wycierasz stopy
Ubrudzone w cudzym
.... bagnie
Na co mi ta miłość
Gdy jestem chusteczką
Cóż że haftowaną
Gdy chowasz mnie do kieszeni
Po otarciu łez
A te zastygają
Zostawiając plamy
Których nie może
Wyprać czas
Co goić miał rany
Na co mi ta miłość
Gdy jestem tłem
Tylko szachowicą
Na której toczy się
Gra o twą przyszłość
Na co mi ta miłość
Gdy pytasz jak dać
Rozkosz obcym ustom
To jak pytać raniąc
Czy nie za mało boli
Na co mi ta miłość
Gdy każesz wyłączyć serce
Skazując na samobójstwo
By uciszyć sumienie
Zostawiając tylko pustkę
Na co mi ta miłość
Gdy jestem wypełnieniem
Czasu, cudzych braków
Kitem w twoim oknie
Byś nie wypadła z ram
Na co mi ta miłość
Gdy brak ci wiary
Bo wlewasz ją
W dziurawe serce
Nigdy nie twoje
Autor
Dodaj odpowiedź 25 August 2015, 10:11
0 Czasem trudno się odczepić
od serca, od znajomych ścian i widoków
gdy zwątpienie po jednej stronie
a po drugiej tylko braki i ażury
to gdzie podziać się ma miłość
przeciągów wszak nie lubi...Odpowiedź