Myśli me błądzą w lawinie uczuć. Pochłonięte przez otchłań bezsilności, wypełzają podsycone iskrą tęsknoty i wpadają wprost pajęczą sieć miłości.
Oplątane bronią się, lecz potężny pająk miłości, zaciska je wokół siebie coraz bardziej. Biedne me myśli poddają się,
I zaczynają kochać kogoś bez ograniczeń, miłością czystą, piękną lecz beznadziejną. Bo cóż z tego, kiedy nie ma "Jego"Wiedzieć nie może Dzieli nas ogromne życia morze.