piąty października
myślałam że wszystko będzie w porządku
cały czas jak najdalej od ciebie
ale teraz ona ma twarz i imię
i jeszcze wyraźniej widzę
twoja dłoń w jej dłoni
myślałam że zapomnę wszystko
i podniosę się z okruchów
będę nową sobą
a głowa którą straciłam
znów na karku zagości
ale jestem tylko małą kroplą cichych łez
desperacko rozciągniętą w konturach uśmiechu
Autor
1733 wyświetlenia
17 tekstów
1 obserwujący