Możesz przecież przyjść do mnie i porozmawiać Przytulic się ,nie odrzuce cię Obiecałem ci przecież ,że będę za ciebie odpowiedzialny Ale teraz skończ nas skańczać Usiądź i odpocznij możesz też płakać Byle byś spokojnie spała Bo gdybyś zasnęła nienawidząc mnie nie wybaczyłbym sobie ,bo przecież tak mnie kochałaś