dziewczynka w białej sukience

Wiersz obok którego nie można przejść obojętnie:-) piękny!

Zabrakło mi słów wybacz ...napiszę tylko jest Śliczny :)

Pozdrawiam cieplutko M :)

A ja nieskromnie dodam, chapeau bas!
:)

Wieki temu:) Nawet zdjęcia wyblakły...
A co do chłodów, może jakiś smok rozpali w kominku;)
Dzięki za dobre słowo, Art. i dobrego dnia!
;)

Madź w komunijnej sukience. :)
Uważaj, znów chłody wracają. ;)
Miłego wieczoru. :))

Bardzo Wam dziękuję, Dziewczyny, że zatrzymałyście się pod moją czereśnią.
Fajnie spojrzeć na nią Waszymi oczami:)
Pozdrawiam:)

Piękne odniesienie Madziu, czereśni do dziewczynki w białej sukience. Kawałek imponującej poezji, z szeregiem inerpretacji...
:)

Pamiętam ten toczek w bieli wspomnień
i to zapełnione podwórko prominentów
tańczyło się o ironio
właśnie u Krzywickiego
a pan młody był chyba od lampki mrugającej
jednym słowem znajome geny ;)
bardzo ładny wierszyk