Mój trzeci wiersz. Jak w poprzednich proszę o szczerą opinię i wskazówki :). Dziękuje za ocenienie poprzednich.
Nie chce Cię winić ,ani oskarżać ale muszę Ci prawdę pokazać! Byś zobaczył ,co wciąż robisz źle i więcej już nie zranił mnie.
Zobacz teraz głęboko ,wgłąb serca mego i powiedz czy widzisz ,tam kogoś zakochanego? Bo w mojej głowie jesteś idealny, nawet jeśli dla innych ,bywasz niewidzialny.
Ja Ci powiem kiedy zrobisz źle I mam nadzieje ,że usłuchasz mnie. Nie będziesz krzyczał ,nie będziesz karcił, ale zrobisz wszystko ,byś mnie nie stracił.
Twój wiersz jest jak list. Podoba mi się. Podobne pisałam 17 lat temu jak byłam bardzo zakochana w kimś i chciałam żeby on mnie też tak kochał. Bylam wtedy bardzo młoda. Czas i życie nauczyło mnie, że każdy kocha i okazuje miłość inaczej.
Druga sprawa jaka mnie nurtuje to te minusy i kur..........(piii) żadnej wskazówki co jest nie tak z Twoim wierszem... No ale wiadomo kto je postawił...