Mój pieseczku, mój kudłaty, Nie znasz mamy, nie znasz taty. W kuble w śmieciach znaleziony, Przez złych ludzi porzucony.
Ja ci mamę zastąpiłam, Buteleczką wykarmiłam. Teraz za to mi dziękujesz, Moje ręce oblizujesz.
Ja Cię nigdy nie zostawię, Chętnie z Tobą się pobawię. Nie pamiętaj co się stało, złych ludzi jest bardzo mało.
Od autorki: To był w zasadzie pierwszy wiersz jaki kiedykolwiek napisałam. Byłam wtedy w trzeciej klasie szkoły podstawowej. Wiersz zajął 3 miejsce w konkursie "Pies przyjacielem człowieka".