Menu
Gildia Pióra na Patronite

Człowiek...

Moi Drodzy Państwo
przekaz, który niniejszym do Was kieruję
jest nadawany przez zwykłego człowieka,
płynie prosto z niezbadanych czeluści jego serca...
Człowiek ten jest sam
i już na nic nie czeka
Choć w jego życiu czasem pojawiają się ludzie
on ciągle sam tylko z sobą żyje.
Wciąż zakazuje mu się być sobą
romantyczną, trochę ckliwą osobą
Człowiek ten musi nieustannie się buntować
przeciw cynicznemu światu
Nie mogąc zwierzyć się nikomu,
nawet rodzonemu bratu,
w melancholię bez przerwy popada
czasem tak wielką, że mówić nie wypada
Cierpienie jego dotkliwe jest i głębokie,
jak morze szerokie
troski jego
Lecz on tylko dla siebie je zatrzymuje
nie chce nikogo nimi obarczać
Stara się być silny,
dla niego życie to kara
Wiecznie niezrozumiany
opuszczony
Kiedy w końcu zła odwróci się karta?
W jego wnętrzu tli się płocha nadzieja
Ja nadziei tej już niestety nie mam

24 185 wyświetleń
104 teksty
2 obserwujących
  • marka

    11 March 2012, 19:46

    Ciekawy, ale smutny utwór.
    Ale jest w nim to coś.