Menu
Gildia Pióra na Patronite

Normalność

Mógłbyś chodź raz...
Pomarzyć.

Zamknięty w szarym
pokoju rzeczywistości
stoisz.

Chwiejesz się
na krawędzi normalności.

Nie chcesz spadać
bez końca.

Uczucia
wyssane z ciebie
wiszą we fiolce
na szyi.

Chętnie
zbiłbyś ją, aby
uciekły raz na zawsze.

Uciekaj !!!
Kolory cię gonią!
Chcą przywrócić
życie twojej
zwykłej duszy.

Chodź.
Złap mnie za rękę.

Zaprowadzę cię na tęczę.
Pokażę zachód słońca.
Zdejmę z twoich oczu
klapki, zasłaniające piękno.

Nie chcesz ?

Oj...
Będziesz żałował.

Do końca swoich dni
wspominał codzienność.

Spadał na dno rozpaczy.
Bez wspomnień.
Jak niezapisana kartka.
Czuł się niepotrzebny.

Zmęczony
normalnością.

28 498 wyświetleń
251 tekstów
11 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!