Tańczący z cieniami
Miły mój
nie jesteś poetą
gdy ujmujesz słowa w długie szepty
i sprowadzasz wszystkie ułomności
do jednego - piętna
a złość, smutek i strach
powiedz mi - jak są osierocone
czy jak ten tramwaj samotny
w obudzonej godzinie nad ranem?
Wolisz być wyraźnie inny
i jesteś - u z b r o j o n y
w pozytywną personę
tylko na styku nocy i dnia
próbuje się wydostać
szloch - i powiedz mi czemu
ma tak znajomą postać?
Autor
24 279 wyświetleń
527 tekstów
51 obserwujących
Dodaj odpowiedź 10 July 2015, 13:13
0 ujął mnie ten wiersz szczególnie te wersy
" tylko na styku nocy i dnia
próbuje się wydostać
szloch - i powiedz mi czemu
ma tak znajomą postać? "refleksyjny i bardzo ładny :)
Pozdrawiam Ciepło :)
Odpowiedź