Menu
Gildia Pióra na Patronite

do obrzezanej

milczysz
jest w tym Afryka i Azja
smak, którego nie znam
dźwięk nieznośny i dziwnie niecierpliwy

zbyt duszno
ktoś łapie mnie za łokieć
wachluje gazetą wymiętą od rozkoszy

widzę pustynię
piasek wysypuje mi się z oczu
otwieram usta by się udławić

milczysz
każdego dnia
w mojej wyobraźni
liczyłam twoje słowa

zbierałam krople na słoną falę

na samym początku
zapadłam się po pas
wydmy wyginały o mnie grzbiety

milczysz
czekałam na tę burzę
podpisałam honorową umowę:

przyniosę deszcz
który zmyje twój grzech
albo zabierze mnie morze piasku

wilczetesknoty.blogspot.com

4989 wyświetleń
87 tekstów
3 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!