Menu
Gildia Pióra na Patronite

znak

mijałam Cię tyle razy
na nieurodzajnych bezdrożach
błądząc po niebieskich manowcach
szukałam Twoich dróg z głową w chmurach

jednego boskiego spojrzenia
wypatrywałam w gwiazdach

a Ty czekałeś bez skargi
na zwykłym przydrożnym krzyżu
pod którym zostawiam dziś skrzydła
by śladów stóp bosych szukać

137 924 wyświetlenia
1393 teksty
282 obserwujących
  • giulietka

    31 January 2017, 13:42

    Nicole, czasem trzeba uklęknąć, miło, kiedy ktoś wtedy przyklęknie obok, dziękuję.

    M., to bardzo trudne pojąć, że ktoś widzi w naszych nieudolnych słowach to, co po ludzku niepojęte.
    A ten cały urok, który dostrzegasz, może to po prostu światło odbite... Bez Was nie jaśniałyby moje wersy.
    Dziękuję:)

  • Adnachiel

    31 January 2017, 12:43

    Kiedy wspominam wiersze, które najbardziej mnie poruszyły i najgłębiej mnie przeniknęły, odkrywam, iż wszystkie pisane były językiem Twojej poezji.
    Utrafiasz w coś naprawdę istotnego, a w tym wierszu potrafiłaś opisać słowami niematerialną sferę wiary, zbliżyć to co nieuchwytne, a może nawet... do tego dotrzeć.
    Urzekasz Giuli. Czy Ty to wiesz? :)

  • nicola-57

    31 January 2017, 12:07

    Krzyż? D r o g o w y znak, który zbyt szybko mijamy.

    zatrzymałaś się, pięknie się zatrzymałaś

    pozdrawiam

  • giulietka

    31 January 2017, 11:55

    Onejko, dziękuję za przepiękną interpretację, jakiej nawet się nie spodziewałam!

    Tomku, prawdopodobieństwo jest nieprawdopodobne, więc świadomie nieświadoma pozostaję. ;)
    Dzięki za zatrzymanie się u mnie, ze mną... ;)

  • dark smurf

    31 January 2017, 10:13

    wielce prawdopodobne, że od Ciebie autorko, podbieram środki wyrazu..
    ale na miłość Boską, to takie nieświadome.. przepisuje myśli, a potem dostrzegam podobieństwa ;)

    a mam na myśli, że to ładny wiersz :)

  • onejka

    31 January 2017, 09:51

    Jemu oddać co najlepsze, piękna wiara i miłość...
    :):)