Mamo jesteś jak lilii kwiat. Czysty i nieskazitelny. Mamo rozkwitam gdy jesteś przymnie . Pamiętasz jak chodziłyśmy nad tę rzekę, Gdzie wokół kwitło mnóstwo kwiatów? Plotłaś mi wianki a ja wrzucałam je do wody. Polne świerszcze grały nam melodię o szczęściu. A słońce tuliło nas w swych promieniach. Mamo otworzyłaś mi tęczowe schody w głąb życia I wszystko wydawało się takie proste. Nauczyłaś mnie patrzeć duszą, kochać sercem. Dostrzec to czego nie można zobaczyć oczami. Teraz gdy jestem daleko od Ciebie Spoglądam czasami w taflę rzeki I widzę w niej Ciebie Mamo. Nadzieję na lepsze jutro.