Menu
Gildia Pióra na Patronite

Mały zasuszony listek
przycupnąwszy na korze
pomarszczonej wiśni
zakwilił wyraziście
pytając
dlaczego nie wysyłasz
o pani cesarzowa
ogrodnika wicherka
do lessowego wąwozu
aby pozamiatał kolorowe liście
byłyby na zimę na ciepłą kołderkę
dla osamotnionej grzybni
Nie tobie zasuszony listku
jest o tym rozprawiać
odpowiedziała mu w te słowa
jego wysokość wiśnia
mały zasuszony listek
podkulił ogonek
jak niepyszny
i odpłynął
razem z żurawiami
za morza i oceany
do zaczarowanej krainy
gdzie nie ma wiśniowych
trybunałów

tam gdzie szumią
do tej pory
dęby słowiańskie
prastare


gdzie nad koszykiem wspomnień
cisza wyplata święty spokój
gdzie w wiklinowym łóżeczku
kwili nowo narodzony
pierworodny

25 534 wyświetlenia
697 tekstów
16 obserwujących
  • 16 September 2017, 10:06

    na watowskiej karuzeli chciała Pani powiedzieć

  • 16 September 2017, 09:47

    Ciepła kołderka sprzydałaby się mi na...