Menu
Gildia Pióra na Patronite

na wschód od Golgoty

Ludzkie, prostackie krzyki bywają lepsze od pewnej liryki
Za te wypo czciny Nobla nie dostaniesz
Przeminiesz i tyle po tobie zostanie

Jakiś gość z tablicy Mendelejewa
Adorator, Perlator jeden ze stu dwudziestu pięciu
A może z dwustu siedemdziesięciu

Pomyśli tylko ten raz pierwszy
Jestem Krzysztof - Krzyś Wielki I-wszy
Naiwny chłopczyk z przerostem ego

On rajcuje i nimfy podnieca
Jeszce nie wie, nie czuje
Jest już w objęciach słodkiej modliszki
Co wyssie sok życia nawet ze świętej, stygmatem naznaczonej mniszki

A wiesz ty
Ja dziś żyję i się uśmiecham
Zmarnowanych sześć lat ucieka

Bośmy tego chcieli?
Chciałaś - zafundowałem więc
Podając na srebrnej tacy
taki ja, taka ty no właśnie myśmy jacy..

Dziś miłość mam i się raduję
Z prześcieradeł winnych czerw -ów nie zlizuję
Upajam się szczerą miłością

Kochanie, czy słyszysz Ty?
Wyznać muszę - jej już nie kocham
Onna mi się nie śni
Na resztę życia jestem wolny od larw i czerwi

Dziękuję Ci
za wiarę we mnie większą niż jest piasku na plaży
za słowa i przemilczenia
za światło w drodze i ciche pragnienia
I przepraszam

Jestem na zawsze wdzięczny Ci
Posłuchajmy jak nasze serce bije
Rytm umiłowany zlicza
Święty spokój
ostatnia scena
zapada cisza

[ od przyjaciela Piotr ]

ps.

http://www.youtube.com/watch?v=HmXDYUcapt8

52 497 wyświetleń
642 teksty
48 obserwujących
  • 11 April 2012, 21:12

    Cisza jest kotarą, taką tiulową, błękitną...

  • Ruska-love

    11 April 2012, 16:17

    ...