Blue*

tak, żeby niepamięć jeszcze przychodziła na pstryknięcie palcami

Fyrfle lepiej pewnych rzeczy nie pamiętać...

Kurcze, nie mogę załapać o co mi wtedy chodziło.

Przyznać muszę że powtórnie czytając wierszyk- się spodobał, nawet bardzo .
Nie pamiętam dlaczego tak go okresliłem no i nie wiem dlaczego miałbym podrywać :-)
Sory za tamten komentarz - ładny wierszyk .

W komentarzu z 23.11 minutę przed 22-gą jakaś małpa zjadła mi "nie".
Kati, ładnie odpisałaś, a małpiszony przywołuję do porządku.
Miłego popołudnia. :)

Witam wszystkich uczestników dyskusji,choć nie sądziłam że blue zrobi takie zamieszanie?
Mirek zastanawiam sie kogo grasz,raz jestes miły ,za chwilę zmieniasz się w kogoś innego.Określeniem Ta w stosunku do mojej osoby pokazałeś w jaki sposób traktujesz innych,a jeśli chodzi o twoje komentarze czasem brakuje słów ,Nie zaglądaj w moje strony ,moja rada!A na marginesie zastanawiam sie po co chodzisz do kościoła skoro tak traktujesz drugiego człowieka.Nie uważasz że to obłuda,bo ja tak.
Yestem to co napisaleś o małpach i małpiszonach prawda dla mnie co dla niektórych za łagodne określenie,a jeśli chodzi o twój komentarz dotyczący podrywu przez Rozara ,to powiem Ci tak niektórzy mają problem z poderwaniem sie z fotela a co dopiero w oczarowaniu kobiety czy zainteresownia swoją osobą.
Rozar dziwię się że ktoś taki zawitał do mnie w błękity ,masz rację chamskie i niskich lotów komplementy jak to nazywasz nie robią na mnie najmniejszego wrażenia,Świadczy o Tobie tylko i wyłącznie..Mam nadzieję że już więcej nie zbłądzisz w moje strony.

W takim razie działaj na bogato, powodzenia. :)
A Autorka niech ten taniec godowy surowo ocenia. :))

Oczywiscie :-) tanie komplementy nie robią na niej wrażenia :-)

To taki niewycyzelowany pomysł na podryw?
Obawiam się, że zniewolisz serca Autorki. :)

Oto wierszyk jakie czynią znudzone życiem gnuśne babska .
Typowe mieszczańskie bujanie .