Wewnętrzny niepokój
Lubię swoje hipotezy,
gdy się martwię bez potrzeby,
chociaż często miewam rację,
przecież lubię swą frustrację...
Czasem lepiej nie dociekać
i nie myśleć, tylko czekać,
aż się stanie, co się ma stać,
chwila taka musi nastać...
Dobrze jest się przygotować,
lecz nie można debatować,
myśli i tak wezmą górę,
zostawiając w sercu dziurę...
Autor
24 366 wyświetleń
215 tekstów
222 obserwujących
Dodaj odpowiedź 16 November 2011, 21:20
0 Lepszy jest sprawy koniec niż początek...
Jakoś podobnie napisał kiedyś Salomon.Świetny, życiowy i bliski - chyba - każdemu wiersz
Odpowiedź