Menu
Gildia Pióra na Patronite

smak dnia

krwawy szlak moich dni
przekrwione oczy
urwany film
wczoraj która zlało się z dzisiaj
pieprzony kac

kolejna dawka złudzeń
wizyta w izbie
blizny zranionej duszy
i ty
śmiejąca się z upadku
odchodząc w dal

smętne nuty
i znowu flaszka pokazuje dno
dzisiaj jestem w domu
nie zwinie mnie patrol
cholerna noc
we własnym łóżku
i ty śmiejąca się z upadku
w moim chorym śnie

dzień i noc
i dno
smak krwi

159 237 wyświetleń
1079 tekstów
54 obserwujących
  • giulietka

    17 August 2011, 10:22

    Lubię je czytać...
    Pozdrawiam:)

  • 17 August 2011, 09:58

    mam wrażenie Magdo że tylko Ty prawdziwie czytasz co piszę ...

    dzięki i pozdro ...wielkie :)))

  • giulietka

    16 August 2011, 22:57

    ta dosłowność
    która sączy się
    jak z otwartej rany
    i brak twojej dłoni
    z opatrunkiem
    cios co dzień na nowo
    zadawany
    przez świt...

    Bardzo poruszający, autentyczny tekst... nie wiem co więcej powiedzieć...
    Coś kłuje pod powiekami, a jednak wiem, że wrócę do tych słów...

    Pozdrawiam Adamie.