Menu
Gildia Pióra na Patronite

Marnotrawność

Kłaniając się zbyt nisko
raz danemu słowu
podnoszę porozrzucane
po ziemi
szepty niczyje
stoję śmiertelnie
spragniona
nad rozlaną wodą
która wsiąknie w podłogę
stóp nawet nie obmyje

Ta ściana to mur
nie oparcie
rama okien to szubienica
na której gwiazdy zawisną
na chwilę
w ostatniej drodze
nawlekam na cienką nić
koraliki życia
gubiąc nie nasze godziny
co toczą się
po podłodze

137 916 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • giulietka

    28 July 2011, 17:14

    Kłaniam się nisko i z serca dziękuję Każdemu za obecność tutaj.

    Pozdrawiam ciepło:)

  • Voyage

    28 July 2011, 16:32

    Ehhhh...poczytam jeszcze raz zanim w objęcia nie - snu zapadnę..;)

    Madziu, brawo ;)

  • 28 July 2011, 16:29

    cóż powiedzieć

    pomilczeć

    i dotykać Twych słów

    :)

  • Adnachiel

    28 July 2011, 15:30

  • Papillondenuit

    27 July 2011, 11:35

    potrafisz Madziu dotknąć tam, gdzie już gubią się słowa...

    pozdrawiam ciepło...
    :)

  • giulietka

    26 July 2011, 12:09

    Bardzo pięknie to skojarzyłeś Damianku...
    Dziękuję za Twoje niegasnące uznanie i obecność:*

  • Huaquero

    26 July 2011, 11:32

    Piękny naszyjnik słów, nawlekany literkami znaczeń...
    Urzeka jego nieuchwytność dostrzegalności przemijania...
    Tak mi się skojarzyło:
    http://www.cytaty.info/mysl/wmyslicaloscinie/1 ">w myśli całości [...]

    Kradnę Twoje wiersze po kolei, Madziu, również czekam na Twój tomik :) Pozdrówka ciepłe :)

  • giulietka

    26 July 2011, 10:23

    Dzięki Danusiu...
    A co do tomiku, to nie wiem, czy znajdzie się ktoś, kto zdobędzie się na taką marnotrawność... ;))

    Miłego dnia Ci życzę:)

  • Pytia

    26 July 2011, 10:16

    Przepiękny....powalający i okrutnie przygnębiający
    A co z tomikiem?...kiedy się go doczekam?
    echhh....