Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wiem, że wybieram

kiedy tu przyszłam
drżała we mnie osika
tuliłam ją

mówiłam
- patrz to nie takie straszne
prosiłam
- chciej choć się otworzyć

tymczasem
mijały mnie zielone kapelusze
zwiewne sukienki w groszki
i za wysokie obcasy

prężyły się garnitury
odprasowane maniery
i buty od Prady

czasem przysiadał anioł
jakby przypadkiem
trochę zakurzony poszarzały lecz krzepki
coś mówił w starym dialekcie

ale usłyszeć niełatwo
bo cóż taki przydrożny może wiedzieć
o świecie

gdzie szum wypowiedzi
potoczystych gawęd i przekonań
i zamęt popisowej mowy
zmienia jedynie twarze

i nic

spoglądam jeszcze
no nic

24 222 wyświetlenia
527 tekstów
51 obserwujących
  • Gaia

    17 July 2014, 11:25

    Anioły są odporne na zmieniające się czasy. Czas to tylko wymysł człowieka dla policzenia jego istnienia. W głębi swej istoty każdy z nas to wie, choć zbyt późno zaczyna rozumieć, co to znaczy.
    Dzięki :)

  • fyrfle

    11 July 2014, 09:16

    Fajny wwiersz, anioł, który nie zauważył zmieniających się czasów. Hm! Bóg też tego nie widzi. Maniery i garnitury. To zapis pewnie bardzo męczacej chwili.ALE TO NIC ZAMIENIŁAS W DIAMENT.

  • Gaia

    7 July 2014, 11:31

    Miło, że zaglądacie. Dziękuję i pozdrawiam.
    :))

  • onejka

    25 June 2014, 10:11

    Mimo zapewnienia w tytule, wyczuwam nutkę rozczarowania, ale taką świadomą, która wliczona była w "ryzyko" ;)
    Pozdrawiam Gaieczko :)

  • misiek45

    24 June 2014, 14:18

    Interesujący wiersz Beatko ..ten anioł i te buty od Prady...-pozdrawiam milutko :)

  • giulietka

    24 June 2014, 14:12

    Taki znajomy ten Twój Anioł, Beti, i klimaty bliskie.
    Fajnie znów Cię czytać.

  • 24 June 2014, 12:48

    Może dobrze, że drzwi mają zamek, który potrafi otworzyć niewielu. ;)
    Ładne.
    Pozdrawiam. :)