mżawka czy deszcz ?
kap
spytasz
jakaś śmieszna myśl
uśmiechasz się do siebie
na przekór
szarą ulicą biegną
z twarzami zaciętymi
pukając się w głowę
na twój widok
kap
spytasz
jakiś kaprys umysłu
zapada mrok
latarniami rozświetlając drzewa
pojedyncze zjawy
umykają do domów
tylko kot łasi do nóg
a ty z uśmiechem głaszczesz jego sierść
kap
spytasz
mżawka to
czy już deszcz ?
Autor
159 517 wyświetleń
1079 tekstów
54 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!