Ani jedna
Już nie biegnę
nie krzyczę
ani
nie wątpię
jestem kwiatem polnym
nigdy nie będę unikatowym tulipanem
jestem chwastem ,czarnym
bez kolorów
zrywając mnie na chwile ,wstawiasz do słoika
wychylam się lekko
czekam na wodę
dajesz tylko gram
przeżyję
patrzysz na mnie,na Twoim oknie prezentuję się prawie idealnie
wychylam kwiat ,brudnożółte z fioletowymi żyłkami oczy
spologliwie ,podnoszę
podlewasz mnie po trochu,dając mi miłość
w myślach ,oddając się cieniom swojej przeszłości
swoim idealnym kwiatom
chwast wyrzuczasz
6158 wyświetleń
55 tekstów
0 obserwujących
Dodaj odpowiedź