już dawno wybaczylam tobie i rodzinie chciała bym zabrać Cię na spacer w tą wiosnę lato jesień zimę do Ciebie piszę znasz moje imie a ja twoje imię proszę dziękuję przepraszam tyle czekałam ale już nie poradzę sobie słaba jestem taka słaba jak puch marna To ja kobieta z Twojego żebra Adamie Ewa