Menu
Gildia Pióra na Patronite

na rozstaju dróg zawsze jest jakiś krzyż

jeszcze niedawno ze śmiechem
patrzyliśmy złym smokom w oczy
gdy byłeś u mego boku
niczego nie musiałem się lękać

biegłeś z wiatrem pod słońce
a ja chciałem dotrzymać ci kroku

ale tobie wyrosły już skrzydła
a mi rozpacz podcięła kolana
i chciałem cię w locie zatrzymać
ale ziemia pod stopami mi pękła

137 915 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • 8 March 2017, 23:19

    Madź, ja tak już mam, że muszę się trochę podroczyć. :)
    Miłego wieczoru. :))

  • giulietka

    8 March 2017, 14:55

    To niezwykła umiejętność umieć pięknym imieniem nazwać cierpienie, bardzo ujął mnie ten komentarz.

    Ps.Róż dziś nie zabrakło, więc dobrze, że i Ty jesteś:) Dziękuję.

  • Adnachiel

    8 March 2017, 13:30

    Wiersz jak śpiew słowika, na ciernistym krzewie.
    Poruszyłaś moją duszę M.

    PS. Z bukietem róż nie mogę przyjść, ale zostawiam słowa: sobą opromieniaj świat! :)

  • giulietka

    8 March 2017, 08:48

    Masz rację Art., nie ma złych smoków, są tylko złe bajki.;)
    Czasem życie ma defekty, a co dopiero wiersze.
    Dzięki za łypnięcie smoczym okiem;)

  • 7 March 2017, 21:08

    Po pierwsze:
    Gdzie ktoś widział jakieś złe smoki???
    Po drugie:
    Madź, wolę Cię jako kobietę. :P
    A wiersz, poza tymi defektami, całkiem ładny. :)
    Pozdrawiam. :))