biały obrus jak dawniejsza zima drżąca dłoń co zapala świecę święta cisza unosi się wszędzie
szklanym wzrokiem dotykam gwiazd jakbym chciała wybiec na przeciw tym najbardziej dziś nieobecnym
tylko serce drży jak bławatek zostawiony na grudniowym śniegu
czekam na ciebie od lat jak okruch na pustym talerzu przełamując żal jak opłatek
nawet jeśli Ty nie przybędziesz...
Wszystkim, którzy tutaj dzielą się sobą każdego dnia życzę dziś, by tajemnica wigilijnej nocy objawiła się Wam radością, miłością i pokojem. Wesołych świąt Bożego Narodzenia!
Nie, nie spóźniłaś się i ja, mam nadzieję, też nie. Uwielbiam ten cytat, bo dzięki niemu zrozumiałam całkiem niedawno czym jest Boże Narodzenie. Bardzo dziękuje Ci za to przypomnienie, Nicola!
Serce ze wzruszenia rośnie. Nastrojowy, pełen wniebowziętych zadumań, wpisany w ten tajemniczy cud, który w człowieku dziś się dokonuje. I ta końcówka...