Menu
Gildia Pióra na Patronite

Jana Kowalskiego roztargnik wybryczny...

Jesteś rozwleczona
jak meduza
w kremowej pościeli
po której skrada się mrok
delikatnie szeptanym cieniem

Oddychasz spokojnie
jak zegar dworcowy
i odkrywasz uda
odziane w koronki

Na ulicy bełkocze śmieciarka
puchnie jej żarło w gębie
a ja skradam się jak otyły tygrys
i z impetem kładę na ciebie

Jesteś zdegustowana
bo różne grupy krwi mamy
i chyba pole magnetyczne ziemi
trzeć nam się nie daje ciałami...

127 813 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
  • onejka

    16 May 2017, 10:01

    Porównania niesamowite, jak zawsze i treść szorstko gorzka, życia pełna...

  • sprajtka

    15 May 2017, 14:24

    Wiele rzeczy przyciąga, ale mało łączy...