Jestem taki szary Jakby ołówkiem narysowany Takim grubym grafitowym Takim tanim i kruchym Taką z ołówkiem jednością Trzymany w ręku z lekkością Nakreślałem kreski tu i tam Lecz przyszła osoba, którą znam Zbliżyła się na wyciągnięcie ręki Wyciągnęła myszkę z kieszeniowej wnęki Wytarła gumką całego Ja I mówiła, że to kara Więc starła Mnie I niech każdy wie Jak umiesz bazgrać To naucz się po sobie ścierać
Świetny wiersz. Aż dziwne że brak pod nim komentarzy.Bardzo oryginalne ujęcie motywu. . Zresztą wiersz mówi sam za siebie. Gratuluję.:) Odjęłabym może kilka słów i tak nawet czytałam, ale co by nie mówić lubię odcienie grafitu :)