Menu
Gildia Pióra na Patronite

Jak wiatr przemykam
cicho pod oknami życia
uważnie
by nie zdeptać szans
od skąpego losu
czasem wchodzę
do pokoju zwanego miłością
bez klucza, gdy drzwi otwarte
czasem milczę
by nie spłoszyć ptaków
nadziei co wiją
swe gniazda na ganku
a czasem..
tak po prostu jestem
rozpalam ogień na kominku
i dom zamykam
by szczęście
znalazło w nim swe miejsce..

ciii..
burza za oknem trzaska
okiennicą..

43 336 wyświetleń
304 teksty
260 obserwujących
  • Voyage

    15 July 2011, 15:44

    Dziewczętom dziękuję ciepło, jak i Tobie Mariusz dzięki wielkie.
    Takie słowa dodają chęci do wiecie czego ?

    Do - nie tylko marzeń , ale do ich najszybszej realizacji, jeszcze długa droga przede mną, ale ::::

    NADZIEJA umiera ostatnia..hehe..;)

    Pozdrówka wszystkim ;)

  • ....ktoś....

    15 July 2011, 15:40

    I wreszcie! Mogę krzyknąć, odżyłem i ta strona odżyła…
    Bije pokłony, wspaniały

  • 15 July 2011, 15:37

    I w takim domu.. chce się zamieszkać..
    Gdzie ogień w kominku.. otula ciepłem..
    Za drzwiami zostawmy więc naszą przeszłość..
    I cieszmy się... naszym szczęściem..

    Arturze.. pięknie namalowałeś dom.. z marzeń :))

    Pozdrawiam :))

  • giulietka

    15 July 2011, 15:33

    Zasłuchałam się... i tak przyjemnie ten wietrzyk przemknął mi tuż przy skroni... ;)

  • Voyage

    15 July 2011, 15:20

    Ktoś tu zatem spać nie może jak i ja..hehe..;), boć to było nocą późną..;)

  • Voyage

    15 July 2011, 15:15

    Dziwne..ehhh..napisałem go na moim profilu NK, a galeria jest zablokowana..;)
    Chyba , że mamy wspólnych znajomych Veno, ale jak pamiętam dałem ten wiersz tylko jednej pani..;)

    Pozdrawiam i dzięki ciepłe za słowo miłe..;)