To wina tego bereta, zawsze jak go założę to mam potem kłopoty z kobitkami. A miałem tako fajno czapke z piórkiem ale jo zgubiłem. I teraz klops . Mogje rzucić precz te berecisko ale wstydzę się mojego jednego loczka co mam na samym czubku -co z niego i ze mnie sie wyśmiewajo pod sklepem. Chciałbym cie przeprosić za wszystkie twoje niepotrzebne uniesienia bo to było -no tak - nie chcący. A tak na boku zgrabna jesteś ? bo wszystkich babek nie pamiętam co się we mnie wpatrzyły .