I zasnąć. I nie czuć nic. I odejść. I nie być. Bo tak zawsze łatwiej jest. Uciec w miejsce gdzie nikt nie powie mi ''Nie''. Gdzie miłość jest lekiem, gdzie chroni przed deszczem. Deszczem łez, które padają na Twoje rzęsy. Dotyk nie parzy, łagodzi obrażenia. Gdzie znaczysz coś więcej niż wczorajszy dzień