***
Wracam z otchłani
ponurych myśli
strącona gniewnym wzrokiem
zostawiam w tle
wyblakły obraz
zaćmione serca ucichło już
rozmyte słowa
nie palą w duszy
wiaterek powiewa
na horyzoncie On
mój promyk istnienia
życiodajna woda
na spękane rany
Dziękuję Ci ... N ღ
14.02.2017
Malusia_035
56 050 wyświetleń
914 tekstów
93 obserwujących
Dodaj odpowiedź 22 February 2017, 12:10
0 Naju :) Inf :) Oboje macie rację :)))
Dziękuję za zatrzymanie się :) Pozdrawiam w ten deszczowy dzień :)))
Odpowiedź 21 February 2017, 12:18
0 Na końcu ciemnego tunelu zawsze pojawia się światlo :))
Piękny optymistyczny ; pozdrowionka M. :)))***Odpowiedź 20 February 2017, 20:09
0 Każdy powinien mieć swój "promyk istnienia". Świat byłby piękniejszy...
Ładne wersy :-)Odpowiedź 20 February 2017, 13:06
0 Dziękuje Cris za odwiedzinki :))
Milutkiego Dnia z uśmiechem :))
Odpowiedź