Zaślubiona falom
Idzie samotnie brzegiem morza.
Zamyślona.
Cała w bieli.
Mokra plaża pieści jej stopy.
Wiatru daruje swój welon.
Wiązankę białych róż oddaje słońcu.
A siebie?
Siebie oddaje pienistym białym falom.
Ślubując im swą miłość.
Tonie w nich.
A one?
One unoszą ją w swoją głębię.
Ofiarowując w zamian wszystkie swoje skarby.
Zabierają na wyspę szczęścia.
Gdzie ta ziemska miłość?
Została gdzieś za nią.
Za daleko by powrócić.
Za blisko by się zatrzymać.
Płynie dalej.
Na swoją wymarzoną wyspę.
Autor
27 424 wyświetlenia
180 tekstów
11 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!