Menu
Gildia Pióra na Patronite

Walc w kroplach deszczu...

http://www.youtube.com/watch?v=Oip1FwYLSwk

Wdały się chmurki w figle z wietrzykiem.
Uparcie... na przekór płynęły pod prąd.
Ten zwietrzył ich żarty... nadymał swe lice
i dmuchnął rzekłszy sio! Odpłyńcie stąd.

Te prowokując... zebrały się w siłę
i... z bieli na szarość kolory zmieniły.
Chmurząc się gniewnie... spojrzały na niego.
Deszczykiem z nieba z wiatru... zadrwiły.

A wszystko to miało miejsce nad rzeką
w Wiedniu... nad starym pięknym Dunajem.
Tam też się wszystkie chmurki zebrały
wspierając się jedna z drugą nawzajem.

Kropelka po kropli i... walc powstaje.
Maleńkie pierścienie na tafli zostawia.
Prowadzi wesoło flirt z modrym Dunajem
łaskocząc fale... do tańca namawia.

Wtem się rozpędził zmieniając w ulewę.
Nie zważał że wietrzyk wichurą się stał.
Choć chmurki rozgonił na wszystkie strony
to deszcz zakochany lał i... wciąż lał.

Czy gdyby...

Strauss wiedział jak wielki miał wpływ
na rozwój pogody gdy... tak cudnie grał
że... porwał do tańca muzyką Europę
czy nuty dziś słynne... walcem by zwał?

55 160 wyświetleń
395 tekstów
57 obserwujących
  • agniecha1383

    1 February 2013, 22:17

    Dziękuję Agnieszko...odpłynęłam wyobraźnią:):):)Czas wrócić na ziemię i zerknąć jak się ma fantazja cytatowiczów:) pozdrawiam:)

  • misiek45

    1 February 2013, 22:14

    Agniesiu Twój wiersz to bajka ,delikatny i roztańczony dodając piękny utwór stworzyłaś niepowtarzalne dzieło ,rewelacja-pozdrawiam nucąc sobie do rytmu gdyż gra jeszcze Johan Strauss-milutko pozdrawiam i słodkich snów na dobranoc:)