Menu
Gildia Pióra na Patronite

W tym dniu nawet śmierć milczała...

http://www.youtube.com/watch?v=NP8MvjVJgH0

Tupot dziecięcych bucików sierocych
wnet dwieście gwiazd spośród tysięcy
żegnane w milczeniu...
Nie plac zabaw uwiecznieniem tej drogi
a... raj gdzie większe znaczenie ma
nie wyznanie a sama wiara...

Gdzie się podziało człowieczeństwo...

Zdeptane butami oprawców których śmiech
do dziś śni się jeszcze po nocach Tym
których istnienie także wkrótce wygaśnie.
Ich ostatnia podróż jakże inna będzie
od tej w bydlęcych wagonach...
zapewne i Im... towarzystwem będą Anioły
podobne do tych które otaczały opieką
małe istoty trzymając ich wychudzone dłonie
w swoich... dodając otuchy.

Panie doktorze... ojcze wszystkich sierot
getta warszawskiego...
iście to anielski czyn oddając swe dzieci
pod Pańską opiekę nie pozwalając Im
umierać w samotności w ten piękny
sierpniowy poranek gdy... maszerując
Żelazną prowadziłeś pochód czwórkowy
w ciszy lecz z wypatrującym wzrokiem
dziecięcych oczu placu na którym miast
zabawek śmierć w towarzystwie swoich wyznawców
rozstawiła wagoniki kolejki szynowej
i... szept zaciekawienia czy...

Treblinka to duży plac zabaw?

W tym dniu nawet śmierć ze zwieszoną
okapturzoną głową... milczała
uginając się pod odgłosem tupoczących
korczakowskich stópek...

55 160 wyświetleń
395 tekstów
57 obserwujących
  • funeralofheart

    29 January 2013, 10:18

    Przemilczę, jak należy.
    Świetne memento.

  • agniecha1383

    27 January 2013, 23:37

    Dziękuję że mogłam Was tu na chwilkę przetrzymać...pozdrawiam wszystkich...

  • Gaia

    27 January 2013, 19:30

    Zrobiłaś to. Przywołałaś dreszcz Agnieszko.
    Tak trudno o tym zapomnieć. I tak trudno pamiętać.
    Piękne strofy. Pozdrawiam.

  • misiek45

    27 January 2013, 18:02

    Agnieszko potrafisz wierszem wzbudzic emocje,poruszający wiersz o czasach o którym nie powinniśmy zapominac,wiersz jest wspaniałą lekcją historii lecz przepełnia żal że taki był wtedy los dzieci-pozdrawiam serdecznie na wieczór:)

  • słoneczniki

    27 January 2013, 16:05

    Powalający
    Zabieram w ciszy...

  • giulietka

    27 January 2013, 10:24

    Jestem pod ogromnym wrażeniem tak dojrzałego artystycznie wiersza, a tematyka godna tak wspaniałej formy.
    Ukłony.

  • agniecha1383

    27 January 2013, 10:09

    Raczku jak najbardziej odwzajemniam uśmiech tyle że mój zmącony Twoim :):):) dziękuję i również pozdrawiam:)

  • R.A.K.

    27 January 2013, 06:51

    Wzruszyłem się! Ale mimo iż wstrząśnięty i wzruszony wysyłam uśmiech nie zmącony :)

    Pozdrawiam Agniesiu :)

  • agniecha1383

    27 January 2013, 02:00

    Zawsze chciałam napisać...kiedy?Nie ma znaczenia ze czasy odległe...że sierpień a teraz zima styczniowa...
    czytam pochłaniam zapamiętuję a pisząc może wzruszę?Może...bo chciałabym... pozdrawiam