Menu
Gildia Pióra na Patronite

Gdzieś w głębi siebie widzę obrazy
Nie z tego świata, nie z tego czasu.
Dawno to było, chyba wieki temu
Może gdzieś w niebie a może pod ziemią?
Nie pamiętam dobrze, wspomnienia bledną
Wiem tylko, że duszą wtedy był ze mną
Byliśmy jednością, tegom jest pewna
Od stworzenia razem jak istota jedna
Dwie dusze - całość piękna i zgrana
Razem ze sobą nam było jak w raju.

***

I wtedy przyszła pora na Niego
Musiał się udać do świata innego
Tam się narodzić w człowieka postaci
I swą połowę na jakiś czas stracić
Bo Ona jeszcze czekać musiała
7 lat długich w otchłani tej sama
Aż wreszcie i Jej kolej nadeszła
Opuściła nicość, w nowe życie weszła

Lecz kilkanaście lat upłynęło
Nim jedno na drodze drugiego stanęło
Niepewni swych uczuć i siebie samych
Dojrzeli w sobie cień jakiś znany
Niemal natychmiast więź swą odkryli
A dłonie splatając znów się złączyli.
Tajemne siły ich pchały ku sobie
By w sercach gorący rozpalić ogień.

Miłość rozkwita jak kwiat na wiosnę
Ich życie jest szczere i nader radosne
W spojrzeniach widać jedność i siłę
Prawdziwe uczucie, nie zachwyt na chwilę.
A to nie zdarza się bardzo często
Bo można szukać, lecz znaleźć jest ciężko.
Ale gdy dusza znajdzie swą drugą połowę
Nic tego nie zniczy, ni los ni człowiek.

20 793 wyświetlenia
181 tekstów
2 obserwujących
  • atlantyda

    18 April 2012, 19:23

    dziękuję bardzo :)

  • 17 April 2012, 16:32

    To co napisałaś ,mogę ocenić jednym słowem: niesamowite.