Menu
Gildia Pióra na Patronite

Twarz w lustrze

Gdy w ciszy obgryzam paznokcie
Mówisz że ból nie ma twarzy
Nie ma koloru

Zapuszcza korzenie
Podstepnie
W górę kręgosłupa się pnie

Zmusza do ukłonu demonom
Z obłędem w źrenicach

I wiesz
Nadszedl czas wiecznego spoczynku

135 876 wyświetleń
1633 teksty
240 obserwujących
  • motylek96

    16 January 2017, 07:48

    Dziękuje za wasze wypowiedzi. Tak, zgadza się wiersz jest dość mroczny i ponury...niestety nie napawa optymizmem jak i życie.

    Pozdrawiam serdecznie i uśmiechu na cały tydzień życze:)

  • 8 January 2017, 11:58

    Tak, nie ma koloru... chyba, że to jest... red bull. ;)
    Wybacz, musiałem, bo wiersz strasznie ponury, chociaż mi się i tak podoba. :))

  • marka

    30 December 2016, 23:01

    Świetnie się zaczyna. Ogólnie całość mi przypadła do gustu.

  • RozaR

    30 December 2016, 22:33

    Trochę przerażający

    Może czas na ciastko z kawą nad brzegiem morza

  • onejka

    30 December 2016, 22:23

    Ostatniemu zdaniu - mówię nie, tymczasem
    ;)