Menu
Gildia Pióra na Patronite

Matczyna miłość

Gdy upadniesz
wierzysz, że podniesie,
bez pytania , po prostu przytuli.
Ciepłe mleko do łóżka przyniesie
i zrozumie, to serce, co boli.

Bo któż inny niż miłość matczyna
twoją duszę skleić sie odważy?
Bez pytania, jaka jest przyczyna,
bez rozgłosu będzie stać na straży.

I nie ważne, czyś mały czy duży,
swymi dłońmi twe serce ukoi.
I rozwieje złe chmury po burzy,
swoim ciepłem złe lęki ukoi.

Nie osądza, nie krzyczy, nie gani
i nad twoim upadkiem nie szlocha.
Nie ocenia, nikogo nie rani,
jest tuż obok, bo po prostu kocha.

5620 wyświetleń
56 tekstów
3 obserwujących
  • Gunia76

    24 February 2014, 19:16

    Awatar, bo to miłość do dorosłego dziecka, którego juz nie trzeba wychowywać, tylko wspierać.
    Naja, Krysta również dziękuje za opinie. :)

  • awatar

    24 February 2014, 11:08

    dziwna to matka - "Nie osądza, nie krzyczy, nie gani" - w ten sposób wychowa rozkapryszonego głupola.

  • Naja

    24 February 2014, 11:05

    Za Krysią - piękny :-)

  • krysta

    24 February 2014, 10:43

    Piękny wiersz
    Pozdrawiam Agnieszko :)