Menu
Gildia Pióra na Patronite

Gdy słońce… II

Gdy słońce w letnie gorące dni
Położy się i za horyzontem słodko śni
Pozostawia ogrzaną wcześniej ziemie
No i również kwiaty, trawę i kamienie

A gdy po całej nocy przed budzącym świtem
Słoneczko nie zdąży dogrzać ich promieniem
W ten czas coraz chłodniejsze są trawy, kwiaty i kamienie
I gdy to wszystko pozbawia się ciepłej słonecznej energii
W warunkach bezwietrznej pogody pojawiają się rosy kropelki

I to właśnie najlepsza ranków pora
Rozłożyć koc na zroszonej trawie
I z ukochaną przy ciastku i kawie
Kto wie może ukochana do całusa będzie skora

Ale każdy o tym dobrze wie
Że szybko mijają wesołe chwile
Ale kto by wtedy czas zliczał
Najważniejsze by On przy Niej przemijał

66 747 wyświetleń
1128 tekstów
102 obserwujących
  • M44G

    26 March 2012, 13:28

    Miło Małgorzato. Pozdrawiam

  • Sheldonia

    25 March 2012, 18:46

    Ujęło za serce... "Najważniejsze by On przy Niej przemijał"
    Tym bardziej, że słońce...

  • M44G

    25 March 2012, 17:02

    Nie do końca mokrej tylko wilgotnej od rosy. I rozkłada po to by na wilgotnej trawie nie siedzieć bo można się przeziębić i pobrudzić.