Gdy już wyniesiesz na podeszwach Ostanie źdźbło ekspresji Tatr i Bieszczad Gdy już tylko z kreskówki pies i kot Zostaną do wieczornych pieszczot Gdy za oknem słowik zakwili nokturn Oddając się krukowi na ścierwo I z podziwem czego człowiek dokonał Przełączysz się na pięćsetny kanał Nie wiedzieć czemu Popijając z proszku jogurt Zatęsknisz do świtu który budził kogut Na kanale pięćset pierwszym Kwiaty z plastyku mówią dzieciom wiersze Za porankiem kwiku świń rodzimej wsi A nad nią wisi autostrad skrzyżowanie Na kanale pięćset drugim Człowiek płetwa żywcem żre płastugi Za jesiennym zapachem stodoły Pełnej siana i zagubionych lotnych kłosów Na kanale pięćset trzecim Model Człekorobot 4 oddycha lekko kosmosem Za potem konia który ciągnął furmankę W kurzu polnych dróg, W świątecznych śniegach dzwonił kulig Na kanale pięćset czwartym bunt pilota- Mówi ludzkim głosem, że nie nada Na drzwiach od stodoły latać Na kanale pięćset piątym; Sprawozdanie z kolonizacji Marsa Jak ziemskich klonów klan bohaterów Dorzyna niedobitki Marsygenów Którzy już nie chcą wiedzieć, jakie szczęście Niesie na strudzonych barkach Ziemska Cywilizacja i Demokracja. Na kanale pięćset szóstym Seks-shop genderów Na kanale pięćset siódmym Seks-shop homo-seksów Na kanale pięćset ósmym Seks-shop sex-abstynentów Na kanale pięćset dziewiątym Bill Gates przemyca złoty ryż w kontenerach Humanitarnej pomocy Marsygenom Na kanale pięćset dziesiątym Wisi ogłoszenie „ bardzo przepraszamy mieszkańców EU and I spowodu awarii dystrybutora mleka prosto od trawy do mieszkań i zasilania Superkomputera Rozumu Kontynentu” z dopiskiem petitem „dyżurny dyslektyk celebryta z powodu nadmiaru błędów nadmierną działkę strzelił sobie w kolano i powita rano”.
Dobre! Ja dodam od siebie, że na wszystkich tych kanałach Santo kanonizują, mnie krzyżując , ale mam 300 metrów od domu las, działki i przyznam, sie szczerze, że nigdy nie włączam TV, bo po co?