Menu
Gildia Pióra na Patronite

Życie i róża

Gdy dorastałam, często myślałam:
Jakie to życie ja będę miała?
Będzie wesołe, czy będzie smutne?
Będzie szczęśliwe albo okrutne?

Życie szczęśliwe mi się marzyło.
By to, co piękne się nie kończyło.
Bym wszystkich ludzi bardzo kochała
I do nich zawsze się uśmiechała.

Bym z Bogiem dobre kontakty miała
I nigdy o Nim nie zapomniała.
Umiała kochać, kochaną była,
O kimś kochanym po nocach śniła.

Dziś wiem, że życie czasami rani.
Niby jest ono usłane różami.
Nie wiem dlaczego więcej kolcami,
A mniej płatkami...

Te kolce róży tak mocno kłują,
Że całkowicie życie rujnują.
Pachnące płatki gdzieś wiatr rozwieje
I człowiek całkiem traci nadzieję.

Nic Cię nie cieszy i nie raduje,
Bo ostry kolec Twe serce kłuje.
Co było piękne - widzisz z oddali,
A pod nogami grunt Ci się wali.

Dobrze mieć wtedy kogoś bliskiego,
Żeby się wtulić w ramiona Jego.
Na chwilkę świat ten staje się inny,
Taki beztroski, piękny, dziecinny.

A w naszym sercu wtedy zagości,
Taka bez kolcy, czerwona róża
- Róża Miłości.

Może też kiedyś taką dostanę.
Wtulę w me serce
W kimś zakochane.

1107 wyświetleń
21 tekstów
0 obserwujących
  • krysta

    14 June 2013, 23:02

    uroczy wiersz ...pozdrawiam :)

  • misiek45

    14 June 2013, 21:57

    Śliczny wiersz:)

  • M44G

    14 June 2013, 21:30

    Bardzo ładnie.