Menu
Gildia Pióra na Patronite

Niemoc

Gdy chcesz czegoś mocno tak
Że mógłbyś poruszyć cały świat
Gdy upór twój koliduje z rzeczywistością
A ty sam dławisz się już złością
Gdy wiara najodleglejsza ku tobie się skłania
A tęga głowa wszystkiego ci zabrania
Gdy zmysły twoje skupione dają znak
Aby fizyczne ciało rozpoczęło atak
Gdy wola silna w supeł wiąże emocje
By wezwać do walki niegdyś kończyny mocne
Gdy pragniesz tylko głowę własną w ruch wprawić
A żadną jawną siłą nie możesz tego sprawić
Gdy myśl swoją słuchem chcesz ocenić
A język drętwy słów nie potrafi wymienić
Gdy ciałem swym walczysz o ciepło Słońca
A całego Cię oplata skóra nic nie czująca
Gdy dłoń twa o dotyku bliskich marzy
A ty mówisz jej że zbyt wiele waży
Gdy wewnątrz serca gorącego wrzenie czujesz
A własnej związanej materii nie obejmujesz
Gdy wzrokiem zbłąkanym dalekie obrazy śledzisz
A wiesz że już innego miejsca nigdy nie odwiedzisz
Gdy śmiech lub złość twarzą chcesz wyrazić
A twarz nie potrafi sobie tego nawet wyobrazić
Gdy energii w Tobie tyle by byka powalić
A ciało skromne nie pozwala ci się tym chwalić
Gdy na tak wielu swoje troski starasz się przelać
A w troskliwym tłumie samotnie pisane ci umierać
Gdy czujesz wciąż godność i życia zaszczyty
A pozostałeś tylko umysłem zaklętym w głaz zużyty
Gdy parodię życia samobójstwem chcesz pokonać
A samą wolą nie jesteś w stanie tego dokonać
I gdy przez krzyk najbliższych osób motywowany
Będąc pod presją czujesz się wyraźnie zakłopotany
Bo wiesz że od teraz na wieki jesteś sparaliżowany
Całym sercem, całą mądrością do łóżka przywiązany
A kawałem mięsa, trupim ciałem… przypieczętowany

Jak moja możliwość wyobrażenia
Mogłaby się więc równać
Z jego potęgą doświadczenia?

…A ty chodź tu i nie każ mu wierzyć w sens

2061 wyświetleń
60 tekstów
0 obserwujących
  • czarna mamba

    17 November 2012, 20:18

    jest swietnie ale kapke za dlugie:)pozdrawiam