fragmenty siebie chowam
między teksty nigdy niepublikowane
opieram łokcie o biuro
chyba już trochę stare
mogłoby świadczyć przeciwko mnie
pozwalam sobie na zmęczenie
gdy już nikt nie oczekuje,
dzień zmęczony chce odejść w cień
spacerującej w moim kierunku nocy
nie umiem usunąć już tyle lat
tyle pytań bez odpowiedzi
cisza - osiada, a mgła
wygląda złotej jesieni
Autor
12 304 wyświetlenia
150 tekstów
7 obserwujących
Dodaj odpowiedź