fałszywi przyjaciele westchnienia bez miłości życie na piedestale zbudowanym z obłudy i fałszu by swoim ja płakać w pustce czterech ścian
czy wiesz ? jak smakuje czerstwy chleb zmoczony słonymi kroplami ? gdzie są oni piewcy twych wielkich zalet ? jak to jest szukać wytchnienia w mroku cmentarnej alejki pod gwiazdami ?
śmiejesz się ... mówiąc że ciebie to nie dotyczy nie bierzesz udziału w gonitwie szczurów kłamstwem szukasz alibi dla własnego sumienia