Menu
Gildia Pióra na Patronite

słony pocałunek

dziś zamiast miłości
trzydzieści siedem procent na stole
bo wszystko jest oszustwem
nawet wódki nie trzeba popijać

z fizyką bez chemii nic nie przetrwa
gdy jedno ciało drugiego nie chce
tak to jest z niekochaniem
w ścieżkach bez skrótów

błądzę tuż obok a tak daleko
trzydzieści siedem procent
to jednak trochę za mało
by zapomnieć na dłużej

nawet jeśli milczę
moje serce głośno bije
bo gdy kocham bardziej tęsknię
a gdy tęsknię bardziej kocham

a ty jak liść jesienny dajesz w twarz
jak wiatr wykrzywiasz usta
i deszcz mój co kroplami spływa
po policzkach słonym pocałunkiem

___________________________________________
przybywam z serią śmietnikową
Em.

24 654 wyświetlenia
261 tekstów
49 obserwujących
  • scorpion

    13 August 2020, 07:16

    Oj tam zaraz traf :]

  • Myffa90

    12 August 2020, 22:14

    To musiał być traf, że akurat dziś tu przyszłam po latach czytać swoje twory i patrzę, a tu jakieś powiadomienie :-)

  • scorpion

    12 August 2020, 22:11

    O miłości nie musi być, jak widać, śmietnikowo

  • .Rodia

    9 January 2016, 01:39

    wiesz Em, że gdyby to był śmietnik, musiałabyś zatrudnić mnie w Remondisie, a ja kupił bym najdroższe rękawiczki i możew jeszcze worki od Jana niezbędnego.

    pisz czasem, żebym poczytał. mój egoizm, tyzm też ma prawo do negocjacji, więc daj upust swoim dłoniom maniaczko od scrabble

    [ ;

  • fyrfle

    2 January 2016, 20:37

    a ty jak liść jesienny dajesz w twarz...,choćby dla tego wersu warto było grzebać w haiku i dogrzebać się do Twojego pisania:))

  • 27 December 2015, 07:23

    ''z fizyką bez chemii nikt nie przetrwa'' , zdecydowanie , na tym etapie historii ;)