Dziś ujrzeć znów chcę nadwiślański świt,
ten który nawet w deszczu promienieje.
Ten przy którym śmieje się serce
i ten przy którym są przyjaciele.
Tam gdzie Jagiełło swe wojsko prowadził,
aby na Grunwald śpieszyć nim czas minie.
Tam gdzie od swych lat najmłodszych
spędzałam swe najpiękniejsze chwile.
W zaciszu drzew, pola i łąki
Spocząć i liczyć gwiazdy na niebie
aż w końcu, gdy tylko czas pozwoli
po raz kolejny znów spotkać ciebie.
Być jak Mickiewicz w swej inwokacji
lecz nie o Litwie pisać swe wiersze
Tylko o miejscu, które w dniu pewnym
na zawsze porwało moje serce .
Autor
3808 wyświetleń
61 tekstów
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!