Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kap, kap...

Dzisiaj za oknem,
Tylko...
Kap, kap...
Kapią chwile życia...
Delikatnie tańcząc,
żyjące tylko przez moment...
Zanim...
rozpłyną się na wieki.
W krótkiej chwili,
chwilowego szczęścia...
Nie znanego do dzisiaj...
Dzisiaj za oknem,
Tylko...
Kap, kap...
Jak coś, co tylko...
Niewinnie odlicza...
Kap, kap...
I ten spokój...
Różnie...
Przez różnych odbierany...
Kap, kap..

Dorocie...

21 819 wyświetleń
244 teksty
57 obserwujących
  • Piłkareczka*

    23 July 2010, 08:52

    Tygrys nam tu szaleje :) Plus naturalnie :)

  • Reset

    23 July 2010, 00:45

    Kap ;) . Świetne .

  • Tygrys

    22 July 2010, 20:47

    Cieszy mnie to... Pozdrawiam serdecznie.

  • Tygrys

    22 July 2010, 20:34

    Ja natomiast rozbawiony.

  • awatar

    22 July 2010, 20:33

    Czuję się onieśmielony, pozdrawiam

  • Tygrys

    22 July 2010, 20:30

    To mój styl, ze studiów... A studiowałem myśl...

  • Tygrys

    22 July 2010, 20:27

    Tak drogi Awatarze... Zastanawiasz się nawet logicznie... Pozdrawiam.

  • awatar

    22 July 2010, 20:24

    Spytam się autora, jeśli można - prawie po każdym wersie jest wielokropek, po którym powinienem przystanąć ?, zastanowić się ?, coś w myślach dopowiedzieć ?, to jak to mam w miarę płynnie przeczytać ? pozdrawiam
    ...
    "żyjące tylko przez moment...
    Zanim...
    rozpłyną się na wieki."
    ...
    "I ten spokój...
    Różnie...
    Przez różnych odbierany..."
    ...

  • Tygrys

    22 July 2010, 20:04

    Bywa... :)

  • 22 July 2010, 18:39

    Nie którzy piszą o czymś, a nie którzy o niczym, a ty piszesz o kapaniu...
    Brawo. To się nazywa podejście do sztuki.