dzisiaj ... tyle lat temu widziałem Cię ostatni raz (Twój uśmiech jeszcze przed oczami mam) jak mówiłaś że to tylko parę dni i znów przyjedziesz jak zwykle ...na rowerze
już nigdy nie zobaczyłem Twych oczu ani uśmiechu jak u anioła tylko zimną płytę nagrobną a na niej napis ''tu leży nasz kwiat najsłodszy''
wiem, powiedziałabyś żebym już sobie dał spokój bo minęło tyle lat lecz ja przynajmniej raz w roku muszę wrócić do tego dzisiaj sprzed wielu lat ...
...i nie ważne ile lat " temu"... to nigdy nie przejdzie...to zostaje, w sercu , na dnie... ostatnie spojrzenie, ostatni dotyk , ostatnie słowo... ostatni uśmiech...