Menu
Gildia Pióra na Patronite

Znów cię rozbiorę

Dzisiaj mów do mnie... kochanie,
bo za chwilę zrzucę z ciebie ubranie.

Delikatnie poruszę biodrami
i zawładnę twoimi zmysłami.
Uniesiemy się w czasoprzestrzeni
w namiętnej ekstazie połączeni.

Podejdź... nie mówiąc nic więcej,
dotykaj mnie śmielej... więcej, prędzej.

Nie przejmuj się guzikami
ten etap już jest za nami.
Chodź, po utracone szczyty,
i ty, jak ja, bądź znów syty.

146 971 wyświetleń
1738 tekstów
256 obserwujących
  • Emilia Szumiło

    20 February 2011, 14:49

    Korzystniej wyglądałby wiersz gdyby zastosowano w nim rymy niegramatyczne.

  • Irracja

    20 February 2011, 12:44

    ... nie rozumiem dlaczego w Częstochowie tylko klasztor ma być piękny...

    ... a po drugie, zamknąć oczy i wsłuchać się w serce by wypadało... jak przyśpiesza przy tym wierszu... zwłaszcza gdy jeszcze ktoś obok jest...

    ;-)

  • lebo

    20 February 2011, 01:27

    A mi się podoba!
    Nie znam się na pisaniu i interpretacji wierszy na poziomie wyższym niż to potrzebne do matury było, ale wydaje mi się, że czepiacie się...
    Pozdrawiam Was:)

  • Emilia Szumiło

    20 February 2011, 00:15

    Częstochowa.

  • 19 February 2011, 21:45

    Dobrze :)

  • giulietka

    19 February 2011, 21:43

    Ok, a ja poproszę bez "pani", Magda jestem;)

  • 19 February 2011, 21:42

    Bo mi optymizm nie wychodzi, kiedy pesymizm we krwi płynie - taki urok ;)
    I jeśli mogę mieć jeszcze prośbę - bez Katarzyn - Kaśka jestem. :)

  • giulietka

    19 February 2011, 21:38

    Wybacz Katarzyno, rzeczywiście, może zabrzmiało zbyt złośliwie, ale to było moje natrętne skojarzenie, po kilkukrotnym przeczytaniu tego wiersza, gdyby nie to, nie przyczepiłabym się do niego, zwłaszcza, że piszesz zwykle ciekawe teksty, nie zaś wierszyki, jak twierdzisz.
    Pozdrawiam.

  • 19 February 2011, 21:23

    Dział wierszy - omijam.
    Na języku polskim zawsze miałam swoją dziwną interpretację, która wybiegała poza zamysł autora.

    Nigdy nie uważałam się za poetę. Ja piszę wierszyki i z tym mi dobrze. Nie lubię wbijać się w konwenanse i reguły, jakie są narzucane, czy to poecie, czy to takiemu szarakowi jak ja.

    Poza tym taka Emily Dickinson za życia nie była doceniana. Kiedy ona tworzyła poezję, wybiła się ponad ramy, w jakich wtedy tworzono. Kiedy po śmierci wydano jej tomik poezji (a zostawiła po sobie1175 wierszy) - malarka, która wówczas podjęła się wydania tej spuścizny poprawiała to, co teraz jest uważane za poezję.

    Szanuję zdanie każdego użytkownika - ukłon w stronę pani Magdy.
    Aczkolwiek "brzmi jak tekst piosenki disco polo" - można było sobie darować. Łukasz piję tu też do Ciebie.

    Pozdrawiam Wszystkich serdecznie,
    i oddalam się do swego chaosu grzecznie.
    ;p

  • sciezkazawila

    19 February 2011, 19:00

    Częstochowy, faktycznie są.
    ale osobiście bym się nie porwała na takiego erotyka mówiącego wprost, trzeba mieć jakąś nutkę tej odwagi i dystansu. Stać Cię na więcej :) ale z resztą,Ty to sama Kasieńko wiesz najlepiej :)