dzień odmierza skurcz serca skończyła się kolejna pora rokua my lecimy na ośnieżone szczyty uczuć
patrząc przez brudne oknapozwalamyby wiatr unosił westchnienia
nabijającna ostrza zielonych traw
gdy gniew przyjaznym ramieniem obejmuje
motylek96
Autor
27 April 2013, 13:06
dziękuję:)
27 April 2013, 09:56
Śliczny wiersz.I znakomite porównania.Pozdrawiam milutko.